Spacer po ulubionych miejscach działa zawsze super relaksująco. Jutro wielkie wyzwanie przede mną, więc idę się relaksować do łóżka.
Zapraszam na bloga bliskiego memu sercu, na którym dzielę się ze światem tym jak według mnie wieść szczęśliwe życie.
Moim ulubionym akcentem w tym ubiorze jest kopertówka z zamontowaną piórzastą broszką - kotem. Cieszyłam się jak głupi do sera, gdy to wymyśliłam, tak mi się podoba!
W realu kolor butów i "narzutki" lepiej grają ze sobą, co nie bardzo udało się uchwycić. Z drugiej strony podoba mi się jak ta oczojebna czerwień przełamuje całość.
Sukienka i torebka - sh | narzutka - New Yorker | buty - Deichmann | kot-broszka - katherine.pl
Masz bardzo oryginalny styl!
OdpowiedzUsuńFajnie :) już Ci to pisałam, ale włosy bomba !
OdpowiedzUsuńNapisz proszę co u Ciebie słychać - gdzie pracujesz, czy jesteś z kimś i ogólnie co u Ciebie ciekawego :) Kasia
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że powrót na dłużej :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOjej:) Weszłam spontanicznie i co ja widzę. Ten wspaniały uśmiech:) Za oknem ponuro,wieje i deszcz leci,a tu taka pozytywna osóbka. Super,że pojawił się wpis. Rób to częściej. Pzdr.Rita
OdpowiedzUsuńFaktycznie, uśmiech taki że aż cennik złota rośnie! :)
Usuńsuper widoki zapierające dech w piersciach ..
OdpowiedzUsuńwyglada extra wow !
OdpowiedzUsuń