Tytuł posta to napis na mojej bluzce. Ostatnio sprzątałam szafę i ją znalazłam ;) Od dawna chodził za mną czerwony kolor jeśli chodzi o ubiór, także przyszła na niego kolej. Niestety okazuje się, że zupełnie nie mam butów na obecną porę roku (z resztą na lato też nie!) i dlatego rezygnuję z niektórych zestawów, bo nie mam co założyć na nogi... Muszę koniecznie iść kupić 1-2 pary. Mam tu głównie na myśli jakieś balerinki albo wygodne koturny.
Jeśli chodzi o buty z poprzedniego posta, żółte... Generalnie większości się podobały, więc na razie się ich nie pozbędę, ale nie wiem czy będę nosić. Mają malutki obcas i czuję się w nich jak jakaś babcia :P Zobaczymy!
Jeśli chodzi o prezentowany zestaw, to jest to typowy, codzienny zwyklaczek, więc nie mam się co rozpisywać :) Już się nie mogę doczekać soboty, moja kochana Han została poproszona o rękę i będziemy tej okazji świętować!!:)
Top - Atmosphere (sh)
Malinowy sweterek - New Look (sh)
Spodnie - New Yorker
Buty - sh
Szal - osiedlowy sklep
Kurtka (staaara) - C&A
Torebka - sh
Pierścionek z kuleczkami - Rossmann
Kolczyki ćwieki - Cropp
świetny sweterek :) obserwuję i zapraszam: http://all-my-life-invicta.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńkolorowo tu u ciebie!
OdpowiedzUsuńxoxo
podoba mi się ten zestaw :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w czerwieni i piękny uśmiech...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńbardzo fajne połączenie czerwonego z niebieskim, zdecydowanie powinnaś zostać przy kolorach:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie potrzebujesz jakich wiosennych butów. Ja bym nawet do tego te Twoje adidasy założyła.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy zestaw,tylko szal zmieniłabym na wiosenny,ten jest zbyt zimowy...
OdpowiedzUsuńButy fajne,i mogą jeszcze pozostać,w końcu mamy chłodną wiosnę
Pozdrawiam...
Brrrr, jeszcze kozaki? :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, że bluzka łączy ze sobą szal, sweter, kozaki i torebkę. Podobają mi się takie połączenia.
Chociaż przy zapiętej kurtce, wszystkie kolory razem nie mają już takiego sensu i nie jest już tak ciekawie.
Widzę u Ciebie nic się nie zmieniło. Plusów nadal nie dostrzegam, a taka ładna dziewczyna z Ciebie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w konkursie, który odbywa się moim blog ;)Do wygrania piękne, żółte szpilki :*.
OdpowiedzUsuńCodzienny outfit,ale bardzo ciekawy i kolorowy.Podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńprzed chwila natrafiłam na Twój blog, kurcze sobie tak go przeglądam i jak zobaczyłam te kozaczki chabrowe to zamarłam identyczne kupiłam nowiusieńkie z meteczkami za 10 w sh, kilka lat temu... z 4 lata temu:D przypomniało mi się jak koledzy wołali na nie "gnojowdepki";p bo kolor bił po oczach... aj.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Marta