środa, 28 września 2011

Stroje do szkoły (ale cóż, nie ja jestem uczniem!) / Rozdanie

Moi drodzy, zanim przejdę do dzisiejszego posta, chciałabym podziękować za odzew w moim ROZDANIU URODZINOWYM i zaprosić do niego jeszcze więcej osób! Wystarczy kliknąć TUTAJ.

Miałam zamiar poczekać z postem do końca tygodnia i zrobić zbiorczego ze wszystkich dni w mojej pracy, ale po 1. nie lubię tyle zwlekać z pisaniem do was, a po 2. ostatnio lubię się bawić w fotografa i robię tyle zdjęć, że chcąc wam pokazać ich choć trochę muszę pisać posty częściej ;)

Od poniedziałku pracuję jako nauczycielka geografii i będę (nie)stety jeszcze tylko do niedzieli. Praca ma swoje plusy (ogromna satysfakcja, kontakt z młodymi, wesołymi, mądrymi ludźmi, możliwość kreatywnego wyżycia się i wiele innych), ale też minusy (stanie twarzą w twarz z bandą niedojrzałych, chamskich gówniarzy, mających mnie w dupie i robiących wszystko, żeby nie było mi za łatwo! -> jak mi się w komentarzach ktoś oburzy o to sformułowanie, to zabiję!) No i ta praca jest niesamowicie męcząca, nawet przy grzecznej klasie stójcie sobie kilka godzin, nadawajcie na wysokich rejestrach, pilnujcie, cierpliwie tłumaczcie, uśmiechajcie się, wysilajcie szare komórki bez przerwy... Niełatwe, ale przyznam, że LUBIĘ TO!

Gdy szłam w zeszłym tygodniu załatwiać to zastępstwo ubrana byłam w jakąś bluzę, trampki, miałam plecak... Nie zdziwię was chyba mówiąc, że NIKOMU na korytarzu nie przyszło na myśl, że jestem "panią profesor", pchali się, nie ustępowali drogi itd. No więc pomyślałam, że jak już będę uczyć to się będę ubierać "poważnie". Ale, że nie mam w tym zbyt dużej praktyki to kombinowałam jak koń pod górę i jak tak patrzę na zdjęcia z musztardowym zestawem to stwierdzam, że się zupełnie nie udał. Raz, że kolory są TOTALNIE NIE DLA MNIE, dwa, że wyszło jakoś babciowato. I nawet moja cudna spódniczka w węża nie uratowała sprawy. 

Poniedziałkowego zestawu nie sfotografowałam, natomiast dzisiejszy jest bliski memu sercu, acz dość banalny. Żeby się już za dużo nie rozpisywać dodam, że wszystkie elementy garderoby już pojawiły się kiedyś na blogu poza miodowym sweterkiem, który mimo swej urody, zupełnie do mnie nie pasuje.

To ten wczorajszy, musztardowy zestaw. Miałam do niego brązowe baleriny. I czerwoną pomadkę, oczywiście. Naszyjnik wygrzebałam w szafie, dostała go kiedyś mama, nie mam pojęcia skąd, ale to było dawno.

A to zdjęcia dzisiejsze. Część robiona w domu przed i po pracy, część na ul. Głogowskiej przed budynkiem szkoły podczas godziny przerwy, a część... w zapleczu geograficznym, gdzie mogłam spokojnie użyć sobie samowyzwalacza!
 Poniższe zdjęcie przedstawia warzywniak tuż obok szkoły, do którego zawsze bardzo lubiłam chodzić i kupować świeżutkie owoce na drugie śniadanie, podczas gdy sama uczyłam się w Ósemce. Ach, wspomnienia...

Podsumowując:
Jeans - River Island, second hand
Jacket - sh
Top - Atmosphere, sh
Shoes - sh
Scarf with bikes - sh
Snake skirt - Dunnes, sh
Mustard sweater - sh
Bag with fur - Deichmann

ENGLISH: Today's post is showing what I wore today and yesterday in school, where I'm a teacher (only for this week). I don't like first set with mustard top, it wasn't a good choice for me, although the colour is nice. I used to be a student in that school... oh, memoirs...

40 komentarzy:

  1. z gegry raczej byłam nogą, ale gdybys wtedy byla moja nauczycielka, to pewnie bym cos skumała:DDD bowiem moja nauczycielka od geografii przypominala swoim wygladem wielorybicę i ciagle rzucała głupie przemądrzałwe teksty;-/ lol

    OdpowiedzUsuń
  2. musztardowy zestaw oceniam na piątke!;-) pamietam moją babke od gegry - gruba wielorybicę, ktora rzucała dziwne nieprzyjemne teksty;-/ pewnie gdybys Ty sie wtedy tam zjawila, moglabym cos skumać:DDD

    OdpowiedzUsuń
  3. Pasuje Ci ta fryzura. Taki delikatny pin-up. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piekna torebka!! <3
    i plus za geografie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. piekny ten wczorajszy zestawik, spodniczka piekna!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. zostałaś panią nauczycielką? super! mnie się zawsze marzyło, żeby przez jakiś czas podręczyć dzieci:P

    OdpowiedzUsuń
  7. a w jakiej szkole uczysz? :)

    zestaw z musztardową bluzką jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No proszę, podoba wam się ten musztardowy zestaw, a mi nie bardzo:P

    Miikax3, poznanianką jesteś, na podstawie tekstu i zdjęć powinnaś się domyślić (miejsce charakterystyczne i nawet w mediach głośne ostatnio) :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja mama już od wieeeeeeeelu lat jest nauczycielką więc dokładnie wiem, co to za los! Podziwiam Cię, że mimo tak trudnej obecnie młodzieży chcesz nadal to robić! Skończyłaś studia pedagogiczne? Będziesz teraz szukać pracy jako pełnoetatowy nauczyciel?
    W każdym razie ślicznie wyglądałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. po 1. Dziwię się, ze z tym kolczykiem w nosie ktoś Cie chciał do pracy w szkole przyjąć. po 2. za mówienie o młodych ludziach per 'gówniarze' powinnaś z tej pracy jak najszybciej wylecieć. a po 3. pedicure by się przydał bo marnie jest. a po 4. zestawy takie sobie...żeby nie powiedzieć banalne...

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy, oj wiedziałam, że ktoś się dowali haha. Po 1. to co ma kolczyk w nosie do bycia nauczycielem? Przekłutą dziurką mi niby mózg wypływa? Po 2. uwierz mi, że "gówniarze" to bardzo delikatne sformułowanie na osoby, które zachowują się po chamsku, nie reagują na żadne uwagi, robią wszystko tylko nie to co powinno się na lekcji, a ponad wszystko mają w dupie nauczyciela. Po 3. to nawet mi się nie chce komentować, mój pedicure jest normalny, porządny, poważnie nie wiem o co ci chodzi Po 4. odsyłam do treści posta (sama użyłam słowa "banalny" i przede wszystkim do treści informacji na blogu pod hasłem "O MNIE".

    Gratisowe po 5. rozśmieszyłaś mnie na maxa:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, jak się Anonim oburzył...Prawda to prawda i jak ktoś mówi o tym swobodnie to wypada uszanować... Świetnie wyglądasz i gratuluję Ci optymizmu - zarażasz nim ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. ta torba z futrem fajna, moim największym problemem przy lekcjach w liceum było " jak nie śmiać się z uczniami"

    OdpowiedzUsuń
  14. Lilaanaa, dziękuję za komentarz, ale... jak to "nie śmiać się z uczniami"? Ja się właśnie z nimi cały czas śmieję (oczywiście tylko z fajnymi klasami)! Ja rzucam żartami, oni rzucają żartami...i lekcja przyjemniejsza:D

    OdpowiedzUsuń
  15. Urocze słoniki! Świetny ten zestaw ze spódniczką!

    OdpowiedzUsuń
  16. Geografia... super :). Zawsze lubiłam geografię, dlatego też po turystyce i rekreacji (licencjacie) poszłam na magisterkę na geografię (regionalna i turystyki) :-), ale nie robiłam przygotowania pedagogicznego. Nie mam aż tyle cierpliwości. Dla mnie max to praca, jako wychowawca kolonijny/obozowy. Dlatego Cię podziwiam :), ja jestem zbyt nerwowa.

    OdpowiedzUsuń
  17. kolor musztardowy jest dla mnie totalnym hitem tej jesieni! hmm mój chłopak jest nauczycielem i jest mega zadowolony! POWODZENIA!! pozdrawiam i zapraszam do mnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zauważ, że tylko anonimowe ciule potrafią napisać coś chamskiego! :)
    Jestem zauroczona fryzurkąąąąą, MOCNO!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie dziwię się, że trudno Cię odróżnić między uczniami :) Ładnie wyglądasz na portretowym ujęciu. Fajne zdjęcia. EKSTRA torebka.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dlaczego mój komentarz pod notką z rozdaniem nie jest widoczny? :(

    OdpowiedzUsuń
  21. świetna torba ;)
    pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie!

    http://aaarabesque.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. torebka!!!! :>
    zapraszam do mnie na konkurs z oryginalną biżuterią http://paniaga.blogspot.com/2011/09/konkurs-z-oryginalna-bizuteria.html

    OdpowiedzUsuń
  23. masz bardzo ładny uśmiech;) torebka cudna!

    OdpowiedzUsuń
  24. Swietna torba!!!Pozdrawiam!
    www.saymejustine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Ostatnio jadąc pociągiem niechcący podsłuchiwałam licealistów obgadujących nauczycielki - byłam pod wielkim wrażeniem ich spostrzegawczości co do szczegółów w wyglądzie;). Nie daj Boże mieć gorszy dzień, oczko w pończosze itd.
    Sama byłam kiedyś nauczycielką, więc wolę o tym nie myśleć;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Och~! Choruję na tę torbę już od jakiegoś czasu! A naszyjnik ze słonikami jest rewelacyjny! :) Pozdrawiam! (A zdjęcie kwiatów nadaje się do reklamy jakiejś mega ekskluzywnej kwiaciarni! ;P)

    OdpowiedzUsuń
  27. he he he... ale się uśmiałam. mój komentarz nie był chamski tylko prawdziwy, sama jestem nauczycielką i mnie by takie słowo (przypominam: per 'gówniarze') przez gardło nie przeszło. a jestem, jak to ktoś napisał 'anonimowym ciulem', bo nie mam tu konta, więc moje imię nic nikomu nie powie. Pozdrawiam Anka
    ps. i uczę w gimnazjum, więc wiem, co to złośliwe i niemiłe zachowania uczniów,

    OdpowiedzUsuń
  28. Ty jesteś nauczycielką? W szoku jestem. Nie chodzi mi o wygląd (bo kolczyk w nosie o niczym nie świadczy), ale o Twoje wypowiedzi. Poza tym nie mówisz (a przynajmniej nie piszesz..) poprawną polszczyzną. SZOK!!! I niestety żenada.

    OdpowiedzUsuń
  29. Pani la mome, haha ciekawa historia! Wiadomo nauczyciel jest pod stałym ostrzałem uczniów, trzeba uważać:P Ale tak serio to kurczę, nauczyciel też człowiek, nie można popadać w paranoję i trzeba się śmiać z samego siebie:)

    Anonim 20:59 pff czy ja powiedziałam, że chamski jest twój komentarz? Nie, po prostu mnie rozbawił bo nie pokrywa się z żadną moją opinią. I serio, normalnie przykre komentarze mnie co najmniej zasmucają, a twój mnie rozbawił :) A co do "gówniarzy", dla mnie to nie jest niestosowne określenie, natomiast szanuję twoją opinię, a przede wszystkim to, że uczysz w gimnazjum, podziwiam! Ja po miesięcznych praktykach miałam traumę przez miesiąc

    Anonim 22:16 ja się nie wyrażam poprawną polszczyzną? Phi :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Pani la momo ma racę, zawsze nauczyciel jest uważnie obserwowany, zauważą wszystko, podoba mi się naszyjnik ze słoniami....i piękne zdjęcia, cudne surfinie, moja już mi padła...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  31. szalenie podoba mi się Twoja torebka! :)

    pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. uczysz w liceum?

    OdpowiedzUsuń
  33. dziękuję za komentarze!

    Anonimowy, już nie uczę, to było tylko tygodniowe zastępstwo

    OdpowiedzUsuń
  34. torba z deichmanna jest rewelacyjna!! widziałam ją i z trudem mogłam od niej odejść :D chyba się na nią skuszę :)
    pozdrawiam i obserwuję oraz zachęcam do tego samego :)
    MadameBijou

    OdpowiedzUsuń
  35. ta torba jest świetne, jestem w szoku, że to Deichmann :D
    a i ty na nauczycielkę nie wyglądasz, bo.. tak młodo, no xD
    Właściwie wobec tego powinnam powiedzieć "pani" :D

    OdpowiedzUsuń
  36. o ja! oddawaj torebkę, ale to już ;p

    OdpowiedzUsuń
  37. jak nie wiesz co zrobić z musztardowym sweterkiem o słonikami oddaj mi ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Pamietam swoje pierwsze praktyki jakies 6 lat temu i tez bylam pelna entuzjazmu :)
    Boska jest ta futrzana torba!

    OdpowiedzUsuń
  39. Musztardowy top Papaja z Matalan bardzo fajny i dobry gatunkowo

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za komentarz:)

Jeśli jesteś anonimowy - podpisz się!!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...