..::Szafa Ramonies: lipca 2012

poniedziałek, 30 lipca 2012

Mieszczuch na wsi w ukochanej spódnicy!

Hejka, witam wszystkich! Niedawno miałam przyjemność spędzić trochę czasu w miejscu tak odmiennym od tego co mam na co dzień, że czułam się jak średniowieczny rycerz przeniesiony we współczesne czasy! Byłam na wsi! Takiej najprawdziwszej, gdzie dom otoczony jest polami, zewsząd słychać pianie kogutów i ryki świń, a specyficzna woń jest wyczuwalna w całej okolicy. Ja, mieszczuch.

Obchód po gospodarstwie zrobiłam z trzema dzieciakami. Pokazywali mi wszystko z zapałem i nie mogli się nadziwić, że JAK TO ja nie wiem co to jest? No przecież widać wyraźnie, że gnojówka/kombajn/snopowiązałka/już nie pamiętam co tam jeszcze było! Ha, było śmiesznie!

Chłopcy rwali się do aparatu fotograficznego, jakby był najfajniejszym gadżetem ever. Robili zdjęcia dosłownie WSZYSTKIEMU: drzewu, rowerowi, płotowi, każdej maszynie, wszystkim zwierzakom. Oczywiście 3/4 jest do wywalenia, zwłaszcza te, które robił 3-latek, ale dwa z nich zamieszczam nawet w dzisiejszym poście, tak w ramach ciekawostki: jak wyglądają świnie i jak wygląda kombajn :P

Co do stroju: ta spódniczka oficjalnie stała się moją ulubioną. Kurczę, jak to czasem spontanicznie nabyte, niespodziewanie odnalezione ciuchy okazują się trafionymi w dziesiątkę! Ostatnio (klik) dobrałam do spódniczki dość banalnie biały top, ale tym razem postanowiłam zestawić ją z czymś kontrastowym. Ulubione buty z zeszłego roku i parę bransoletek dopełniły całości. Byłabym zapomniała: niedawno kupiłam sobie bardzo tanio kolczyki z mnóstwem kolorowych zawieszek i muszę stwierdzić, że również są ulubione (na chwilę obecną). Pasują idealnie do prezentowanego stroju. Pozdrowionka, papa!

MOJE AUKCJE >> KLIK <<

MÓJ FEJSBUCZEK >>KLIK<<

Wycięte z grupowych zdjęć rodzinnych, wersja dzienna i nocna ;)

Spódniczka - Atmosphere, sh

Top - Atmosphere, sh

Buty - H&M

Torebka - River Island, sh

Kolczyki - Claire's

Kokardka-bransoletka - Drogeria Natura

środa, 25 lipca 2012

Folkowa, niebiesko-biała spódniczka

Dzień dobry! Zdradzę wam, że od niepamiętnych czasów nie byłam w second handzie. Dlatego, że przez jakiś czas nie miałam pieniędzy, potem zaś nie miałam ochoty i... miejsca w szafie! Nie wchodziłam zatem do tego przybytku dobre 2-3 miesiące (poważnie!!), ale ostatnio zaistniała potrzeba nabycia tanich szortów, więc gdzie pójść, jak nie właśnie do sh?

No i masz, od razu rzuciła mi się w oczy ta spódniczka i... przyznajcie same, że nie mogłam jej nie kupić, prawda? Kuuurczę, fason idealny dla mojej sylwetki, kolory i wzór kwiatowy prześliczne (kojarzą mi się ze strojami folklorystycznymi), a do tego jaki milusi w dotyku materiał! Aaa i w ogóle to stan idealny, chyba nową ktoś oddał! Szorty też się jakieś trafiły, ale ledwo dupę zakrywają, więc zważywszy na moje obfite nogi, będę je nosić tylko w super nieformalnych okolicznościach.

W każdym razie... zdjęcia z samowyzwalacza na balkonie nie grzeszą jakością, ale stwierdziłam, że i tak je wrzucę na bloga bo:

1. lepsze to niż nic uważam

2. nie mogłam sobie odmówić pochwalenia się tą spódniczką!

Zapraszam na moje aukcje, dodałam parę nowych rzeczy! :) Proooszę, kupcie coś :]

>> KLIK <<

Hmm, mam taki głupi pomysł: czy którejś z was rzuciło się kiedyś w oczy coś, co ja mam i co chciałybyście mieć? Jeśli jest coś takiego to napiszcie do mnie na maila albo w komentarzu, możliwe, że bez oporów się tego pozbędę i wystawię na Allegro :)

Spódniczka - H&M (sh)

Top - Atmosphere (sh)

Sandałki - Dunnes

Torebka - sh

Kolczyki - sklep osiedlowy

Bransoletka wąż - Zielona Szafa

niedziela, 22 lipca 2012

Same zebry na sukience!

Witajcie Kochane, jak ja zaniedbuję ostatnio bloga, ojojoj! Ale wyznam wam, że nie tylko bloga, ale i wiele rzeczy. Jakiś taki chaos mi się zrobił w życiu, na nic nie mam czasu i źle mi z tym. Dziś pierwsza wolna niedziela od dawna, którą mam zamiar spożytkować na przywrócenie harmonii i nadrobienie zaległości. Więc nadrabiam też na blogu:)

Dziś chciałabym pokazać wam zdjęcia dokładnie sprzed tygodnia, kiedy to spędziłam cudowny dzień włócząc się po Poznaniu, oglądając go trochę okiem turysty, jedząc pyszne rzeczy, delektując się słoneczkiem i wyśmienitym towarzystwem!

Na sobie miałam nową sukienkę w zebry. Zobaczyłam ją na panieńskim Hanusi właśnie na niej i od razu zapragnęłam mieć. Ale potem o tym zapomniałam, aż... napatoczyła mi się na wieszaku tuż przede mną, gdy przechodziłam przez hama bez zamiaru jakichkolwiek zakupów!

Ponieważ tego dnia było zimnawo, postanowiłam założyć legginsy, a żeby nie było tylko czarno-biało wybrałam dodatki w moich ulubionych ostatnio kolorach.

A ostatnie zdjęcie przedstawia mnie wczoraj, w stroju bardzo podobnym, ale w innych butach i nowych kolczykach. Buty miałam mniej wygodne, bo jechałam tylko autem do babci, a kolczyki to bardzo cenny prezent :*

Postaram się bywać tu częściej, a także aktywniej udzielać się na moich ulubionych blogach. Do usłyszenia!

Zapraszam na zakupy!! Wyprzedaż szafy!!

>> KLIK <<

Sukienka - H&M

Sweterek - sh

Kolczyki - H&M oraz House

Kwiat - H&M

Torebka - River Island, sh oraz nowa sh

Buty - Atmosphere, sh oraz te drugie: no name

wtorek, 10 lipca 2012

Apetyczne, wiśniowe, słodkie... bikini!

Hej Kochane, na wstępie nie mogę opuścić mega podziękowań za wiele pięknych słów pod ostatnim postem! Nie zwykłam urządzać aż takiej prywaty na blogu, ale wtedy po prostu musiałam coś napisać. Wracam do równowagi i nie mam zamiaru tamtej sytuacji powtarzać. Tym bardziej, że mam się znów bardzo fajnie :) Niemniej - raz jeszcze dzięki!!

A z innej beczki: mam najpiękniejszy strój kąpielowy ever! Jestem o tym przekonana! Kupiłam go już ponad rok temu, ale dopiero niedawno miał swoją premierę. Miss bikini to ja nie zostanę, do ideału mi jeszcze daleko, ale nie mam zamiaru się przejmować swoimi kształtami i tym samym odbierać sobie przyjemności kąpania się w jeziorze i leżenia na kocyku w promieniach Słońca!

Zdjęcia niewiele oddają z atmosfery i wydarzeń, ale jednym słowem mówiąc świętowanie moich imienin było absolutnie cudowne! Dziękuję współtowarzyszom :*

Jaka szkoda, że nie mam zdjęcia w sukience - odnalazłam ją ostatnio ze zdziwieniem we własnej szafie: śliczna, biała, zwiewna w turkusowe esy floresy (trochę ją widać w prawym dolnym rogu na drugim zdjęciu ;)). Nadrobię niebawem!