ENGLISH
Hi dear readers, I decided to write something in english on my blog. I'm not very good at it, so please forgive me if I make some mistakes! Today's outfit is made of clothes which I bought in second hand (except for trousers, which comes from New Yorker), so they are kind of vintage. I spend the day with Jadzia, we talked about woman's stuff, we drunk beer, ate cookies and walked around. Today is my first day in new school, photos was taken near that school.
I think I will start my private giwaway on monday so I invite you all to take a part in it!
I think I will start my private giwaway on monday so I invite you all to take a part in it!
Cześć kochani czytelnicy,
dzisiejsze zdjęcia zrobione zostały przy mojej nowej szkole. Tak, zmiany, zmiany życiowe! Tak jak mówiłam parę postów temu, postanowiłam powiedzieć paru najbliższym osobom o tym, że mam bloga, np. Jadzi, która wykonała dzisiejsze zdjęcia (te, na których ja jestem). Dziękuję bardzo! Do perfekcji dojdziemy niebawem ;)
Strój był trochę uwarunkowany tym, że musiał nadawać się na rower. Polubiłam jeżdżenie w normalnych strojach, nie tylko w leginsach i bluzach. Zajechałam do szkoły, poszłam na spotkanie organizacyjne, wyszłam... a tam flak! Nie będę przytaczać myśli jakie mi przyszy do głowy, bo to były same ^&*#$%^)*&^$!! Dobrze, że do domu stamtąd mam 20 minut piechotą, nie było więc tragedii. Tym bardziej, że towarzyszyła mi Jadzia, z którą spędziłam świetne popołudnie (parę zdjęć, np ciasteczek i piwek pochodzi ze spotkania z nią u mnie w domu)!
Co do stroju: wszystko poza spodniami (New Yorker) pochodzi z sh. Koszulo-bluzkę wynalazłam niedawno sprzątając szafę (macie czasem tak: "ooo jaka fajna bluzka, nie wiedziałam, że taką mam!"??), marynarka właściwie należy do mamy, ale my się dzielimy wszystkim. Buty widzieliście niedawno w łupach z sh, podobnie jak chustkę. Makijaż i fryzura bardzo typowe dla mnie. Parę zdjęć to zupełny backstage, tak dla urozmaicenia:) Miłego oglądania!
Aha, cóż... postanowiłam pisać na blogu parę słów po angielsku. Nie jest to moja najmocniejsza strona, dlatego proszę mnie nie wyśmiewać, nie krytykować, staram się jak mogę! Natomiast jeśli ktoś wychwyci jakiś rażący błąd to oczywiście proszę mi zwrócić uwagę!
Odprowadzając Jadzię na autobus spostrzegłam na moim osiedlu, na którym NIGDY NIC się nie dzieje, swap... o tak, swap! Parę zdjęć z tego wydarzenia widzicie poniżej. Nic o nim nie wiedziałam, to dziwne. Muszę poszukać gdzieś w internecie. Niemniej przechodząc obok owego swapu zrobiłam zdjęcia. To była niespodzianka, właśnie poszukałam w Internecie i znalazłam: http://tablica.pl/oferta/osiedlowa-wyprzedaz-garazowa-IDkxX3.html, szkoda, że nie wiedziałam o tym wcześniej!!
Najprawdopodobniej w poniedziałek ogłoszę rozpoczęcie mojego prywatnego rozdania!
Najprawdopodobniej w poniedziałek ogłoszę rozpoczęcie mojego prywatnego rozdania!
fajny set
OdpowiedzUsuńale ładna bluzka i spodnie;)
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz uśmiechnięta! :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny set! Piękna jesień w tle ;)
OdpowiedzUsuńbardzo sympatyczny zestawik :)
OdpowiedzUsuńpodobno nie uważasz, że niepotępianie generlaizacji pewnej kategorii osób (np zawodowych) jest czymś pożądanym i fajnym? przecież każda generalizacja jest czymś złym i skrzywdzi jakąś osobę. moim zdaniem takie podejście należy potępiać. świat byłby piękniejszy gdyby każdy uważał, że właśnie tak robić należy.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńU mnie chyba nigdy nie było swapu i nie zapowiada się żeby był...
OdpowiedzUsuńWyglądasz bardzo ładnie, apaszka super
ależ tu wesoło u Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na:
http://www.double-hope.blogspot.com
ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze, naprawdę polubiłam kolory!
OdpowiedzUsuńAnonimowy, przepraszam, ale ja NAPRAWDĘ nie mogę kompletnie zrozumieć o czym ty piszesz? Tzn. rozumiem tyle, że twoim zdaniem nie należy generalizować opinii o pewnych grupach i krzywdzić tym samym innych. Ja się z tym zgadzam. Analizuję pierwsze zdanie twej wypowiedzi i nic nie mogę skumać. Poza tym, co to ma do mojego posta, mojego bloga? Gdzieś napisałam coś, co ci się nie spodobało? Bardzo proszę wyjaśnij mi to, bo jak zrozumiem będę mogła się ustosunkować, obronić, bądź przyznać ci rację! Czekam na wiadomość:)
gosi nie potepiałas za jej durną genralizację w ostatnim poście i miałam wrażenie, ze traktowałaś jej wypowiedź w kategoriachch odwagii, a przecież ta wypowiedź była żenująca. nie uważasz tak?
OdpowiedzUsuń"Ja nie mam odwagi, żeby swoje zdanie tak zamaszyście prezentować. Ale nie mam zamiaru cię tu potępiać czy coś" post świadczy a gosi a Twój komentarz o Tobie...moim zdaniem bardzo źle...
OdpowiedzUsuńach o to chodzi... masz rację, jak najbardziej, że to co napisała Gosia było dużym przegięciem i ja bym w życiu tak nie napisała o żadnej grupie zawodowej czy innej. A Gosi nie potępiłam, bo to nie jest moja rola, żeby kogokolwiek potępiać. Ona niech uważa co chce, ja na jej bloga wchodzę, żeby komentować ubrania i to jak wygląda, a nie to co myśli. Nie rozumiem, dlaczego twoim zdaniem miałabym ją POTĘPIAĆ? To jest bardzo duże słowo, ja mogę się z Gosią nie zgadzać, mogę być bardzo zdziwiona, mogę być zawiedziona, ale potępiać...?
OdpowiedzUsuńKolejna rzecz, skoro cytujesz mój komentarz u Gosi, cytuj całość. Napisałam "przyznam się, że trochę mnie zmroziło jak przeczytałam to co napisałaś". Dla mnie to jest jednoznaczne z tym, że bardzo mi się tekst Gosi nie podobał. Użyłam eufemizmu "zmroziło mnie" zamiast "pomyślałam o kurwa!"
Ostatnia rzecz, dla jasności, "ja nie mam odwagi, żeby swoje zdanie tak zamaszyście prezentować" ponieważ nawet jeśli mam jakąś kontrowersyjną opinię na dany temat to często siedzę cicho (czego w sobie nie lubię), co NIE znaczy, że popieram Gosię:/ Boże, najłatwiej sobie coś dopowiedzieć bezmyślnie...!
Mam nadzieję, że moja opinia o całej sytuacji jest teraz dla ciebie jasna i nie będziesz więcej wyciągać na jej temat wniosków w oparciu o dwa zdania.
Oh My God, This Is So Good!
OdpowiedzUsuńLisa <3
ależ ja Cie nie potępiłam tylko zwrócilam uwagę na pewien fakt. smutne to jest po prostu. tak potepiac bo gosia moze skrzywidzc kogos (bynajmniej nie mnie). pzemyśl dokładnie postawę niepotepiania złych cech i generalizacji..moim zdaniem nalezy zawsze to potępiać i nie mów o 'swoim zdaniu'. jakbym napisała, że blondynki to głupie i puste panny to byś 'ryknęła' jakim to glupim i zazdrosnym anonimem jestem...a byłoby to to samo..tak samo głupie by to było..
OdpowiedzUsuńmiałam wrażenie - znaczy to, że nie wiem, że miałam takie wrazenie (cos to wyrażenie oznacza jednak...i celowo go użyłam..bo ja nie psize bezmyślnie...)...nie ma tu kategorycznego stwierdzenia, ze tak było, bo w twojej głowie nie siedzę. fajnie ze sprostowałaś. tylko czemu tak agresywnie?
OdpowiedzUsuńno, ale ty powyższym komentem potwierdziaś to, że nie potępiasz generalizacji bezmyślnych. wiec nie wiem po co pisalaś go...dziwne.
OdpowiedzUsuń"Mam nadzieję, że moja opinia o całej sytuacji jest teraz dla ciebie jasna i nie będziesz więcej wyciągać na jej temat wniosków w oparciu o dwa zdania."
poza tym nigdzie nie napisałam, ze popierasz gosie. nie rozumiem tego - co NIE znaczy, że popieram Gosię. czytam trzeci raz ten koment, bo nie wierze, ze dorosła kobieta nie rozumie co sie pisze do niej...i sama pisze to samo drugi raz...
OdpowiedzUsuńFajny kolor bucików, szkoda, że nie widać całych;) Pozdrawiam;d
OdpowiedzUsuńa slowa tak dużego sama uzyłaś...ja cytuje go za Tob..mozna by uzyc jakiegos o mniejszej sile..bardzo bardzo dizwny ten komentarz Twoj. pogubiłasś się chyba troche.
OdpowiedzUsuńBlondynki sa głupie. rude sa wredne. brunetki zimne. szafiarki sa puste. cyganie to brudni zlodzieje. polacy zeszta tez. zydzi sa skapi. czarni maja aids. psychologowie maja poblemy ze soba. - moja opinia to jest...(tzn wg ciebie mozna uzyc slowa opinia w takiej sytuacji..zabawna jestes).
OdpowiedzUsuńnie pojechlam po tobie. tylo na temat Twojego zdania sie wypowiedzialam. wskaz mi fragm w ktorym pojechalam po Tobie.
, a ja zostałam "potępiona" na mym własnym blogu za to, że nie potępiłam Gosi. Za to, że daję jej prawo do własnych opinii(nawet jeśli się z nimi nie zgadzam). Ale cóż, osoba tak oburzona obrażaniem modelek w oparciu o wybiórcze informacje nie ma problemu żeby pojechać po mnie na podstawie jednego komentarza, którego sensu nie zrozumiała. Fajny świat!
Po 1. to owszem, przemyślałam i jeszcze przemyślę tą całą sytuację. Nie podoba mi się, że od razu mnie ostro oceniłaś (nawet jeśli tylko miałaś "wrażenie" to i tak za bardzo moim zdaniem mu uległaś).
OdpowiedzUsuńPo 2. nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek gdziekolwiek napisała, że anonimy są zazdrosne i głupie, dlatego nie sugeruj nawet, że zrobiłabym to jakbyś coś tam napisała, bo nie masz podstaw. Skoro mowa w zasadzie o generalizacji, to warto wspomnieć, że nigdy nie wrzucam wszystkich anonimów do jednego wora, mam nadzieję, że to widzisz!
Po 3. nie sprostowałam AGRESYWNIE! Ilekroć dostaję komentarze o trudnej treści, przykre (nie mówię tu o "wyglądasz beznadziejnie" tylko o głębszych, mądrzejszych) podejmuję rozmowę, polemikę, staram się zrozumieć drugą stronę. Nigdy nikogo nie obrażam, staram się nie być złośliwą, agresywną, a jedynie bronić swego stanowiska. Mam nadzieję, że również to widzisz.
Po 4. Proszę cię, nie umieszczaj na moim blogu kilku komentarzy pod rząd, nie możesz tego samego napisać w jednym komentarzu?
Po 5. Nie pogubiłam się w swoich poglądach i rozumowaniu, natomiast mocno pogubiłam się w twoich.
Po 6. "Blondynki sa głupie. rude sa wredne. brunetki zimne. szafiarki sa puste. cyganie to brudni zlodzieje. polacy zeszta tez. zydzi sa skapi. czarni maja aids. psychologowie maja poblemy ze soba. - moja opinia to jest...(tzn wg ciebie mozna uzyc slowa opinia w takiej sytuacji..zabawna jestes)" to już przesada!! Naprawdę mocno nie podoba mi się to co piszesz. Dlaczego ja jestem zabawna!? Gdzie ja napisałam, że można tu użyć słowa "opinia"? Byłam zupełnie spokojna, ale ten komentarz mnie ostro wkurzył!
Ale dziękuję ci za te komentarze, zmusiły mnie one do przemyślenia tej całej sytuacji i wyciągnięcia wniosków!
1. nie uległam. nie ocenilam Ciebie a Twoja wypowiedz co napisalam, ale moge jeszcze raz...
OdpowiedzUsuń2. alez ja nie napisalm ze napisals ze wszystkie sa glupie. skad to wzielas? napisalam ze w sytaucji gdy ktos pisze cos niemilego ta robisz. czytaj ze zoumieniem...
3. dla mnie to nie jest normlane sprostowanie - Boże, najłatwiej sobie coś dopowiedzieć bezmyślnie...! jest nacechowane. myle sie..?
4. napisalm ze czytam 3 raz bo nie wierze...chyba mozna sie domylsic ze wynika to z tego, czy nie..? nie chcialm czegos zle ocenic. jasne ze moge w jednym.
5 w toym miejscu moich nie ozumiesz to moge wyjasnic. napisalm wyraznie dwa razy ze uwazam, ze genealziacje nalezy potepiac bo sa rzywdzace. w tym sie pogubilas? jak doslownie jest to w sposob prostuy i klarowny napisany. prosciej sie juz nie da chyba.
6. modelki sa puste jest dla Ciebie opinia. wiec to chyba tez. ten sam idiotyczny tok rozumowania przeciez..czy wg ciebie nie? jesli nie to pokaz mi roznice. bo ja nie widze.
Za to, że daję jej prawo do własnych opinii(nawet jeśli się z nimi nie zgadzam).
uzyals slowa opinia wlasnie do stwiedzenia ze modelki sa puste. mnie to rozbawilo, ze raz cos dla ciebie jest opinia a zaraz nagle nie...
O, a ja zostałam "potępiona" na mym własnym blogu za to, że nie potępiłam Gosi. Za to, że daję jej prawo do własnych opinii(nawet jeśli się z nimi nie zgadzam). Ale cóż, osoba tak oburzona obrażaniem modelek w oparciu o wybiórcze informacje nie ma problemu żeby pojechać po mnie na podstawie jednego komentarza, którego sensu nie zrozumiała. Fajny świat!
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńad 2. Ja tak robię??
OdpowiedzUsuńad 3. na pewno nie jest to nacechowane agresywnie. Trudno, żebym była zachwycona, jak ktoś sobie coś niesłusznie dopowiada
ad 5. o nie, nie rób ze mnie debila! pogubiłam się w ilości twych wypowiedzi, z których na dodatek nie wszystko kumam (w sensie, że są niejasno napisane). To, że generalizacja jest krzywdząca świetnie rozumiem.
ad 6. ok, tu się zgadzam, źle użyte słowo "opinia". To są stereotypy, których Gosia nadużyła i do tego daję jej prawo, choć nie popieram. Nie do opinii, ok?
Jeśli chodzi o brak alta i literek... wiesz, jak gadam z kimś tam na gg czy na FB to nie raz piszę niedbale, używam skrótów, emotów itd. Jednak w sieci, w moich postach na blogu, w komentarzach u innych, na różnych stronach, forach piszę starannie i uważnie. Bardzo ułatwia zrozumienie nadawcy, powoduje, że wypowiedź jest przejrzysta. Może dlatego mam trudność ze zrozumieniem ciebie, bo twe wypowiedzi są mocno zakręcone. To dla mnie ważne, ale ok jeśli ktoś woli inaczej, to jego sprawa, serio.
Secret Garden, dziękuję! W zasadzie widać ich zdecydowaną większość, oprócz tego mają pasek wokół kostki i malutki klinik. Trochę lepiej je widać w tym poście: Zakupy w sh i kwiecisty ubiór na tą okoliczność Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pozostałym!
Świetna fryzurka! :) Moja kokardka to właściwie wstążka ukradziona z sukienki siostry zawiązana pod szyję :) bez zbędnych kombinacji :D
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w tym stroju. Podoba bardzo mi się wesoła chusteczka pod szyją. Marynarka też w moich kolorach, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny uśmiech! :)
OdpowiedzUsuńnie wole tylko mam zepsuta klawiture (np alt..)a na ekranowej mi sie nie chce. reszty nie koemntuje juz bo nie ma sensu pisac caly czas tego samego. ja rozumiem ze chdozi o jakos dziwnie pojamowana lojalnosc - dla mnie jest to zenujace. ja swiata nie zmienie ale pewne posatwy potepiam i jesli jest na blogu opcja polegajaca na mozliwosci dodania komentarzy to ja moge napisac co o tym mysle i jakie wrazenie odnioslam czytajac to oraz dopytac jesli czegos nie rozumiem. twoj blog i twoje wypowiedzi swiadcza o tobie. ja nie obrazam ciebie bo nie mam powodow ku temu zadnych (zdecydowanie wole raczej ludzi chwalic), ale dla mnie po tej dysuksji i wypowiedzi jawisz sie jako osoba z malym rozumkiem. a uwazalam cie za fajna dziewczyne z sasiedztwa. przykre rozczarowanie. nie mam zamiaru juz tu wpadac. pewnie mi naposizesz i bardzo dobze..albo cos rowniez na poziomie...tak jak to ze ja nie rozumiem twoich wypowiedzi a ty ze ty moich a nie potafisz uscislic czego..alt tu nie ma znaczenia, nawet sie nie kompromituj dalej piszac cos takiego. a dajesz mi prawo do generalizacji ze blondynki sa durne..? ja sobie nie daje...a nacjonalistom ze wszyscy cyganie sa pasozytami i zlodziejami i w zwiazku z tym nalezy sie ich pozbyc? dajesz im prawo do takiej opinii..?
OdpowiedzUsuń5 w torym miejscu moich nie rozumiesz to moge wyjasnic. napisalm wyraznie dwa razy ze uwazam, ze genealziacje nalezy potepiac bo sa rzywdzace. w tym sie pogubilas? jak doslownie jest to w sposob prostuy i klarowny napisany. prosciej sie juz nie da chyba.
OdpowiedzUsuńsens jest taki, powtarzam to TRZECI RAZ. nie mozna sie pogubic. wiec nie ja robie z ciebie debila tylko ty z siebie.
Ładna bluzka :D.
OdpowiedzUsuńjak kolorowo, baaardzo fajnie wygladasz! takie soczyste wyrazne kolory bardzo Tobie sluza:DDD
OdpowiedzUsuńAnonimie, moim zdaniem nie rozumiesz nic i na dodatek mnie obrażasz. Lojalność do Gosi? suchar roku! Można się pogubić jak ktoś nie pisze zdań tylko zalewa słowami. Sens ogólny rozumem, a nie rozumiem twoich chaotycznych wypowiedzi. Owszem alt tu nie ma nic do rzeczy!
OdpowiedzUsuńRozumiem, że zepsuta klawiatura nie pozwala ci pisać poprawnie słów, musisz je przekręcać, połykać litery...? Ok, tu się już czepiam, ale jestem ostro wkurzona. I uwierz, że się cieszę, że nie będziesz mnie odwiedzać. Nie dlatego, że się np. z tobą nie zgadzam albo dlatego, że np. śmiałaś mi coś zarzucić (jak pisałam wcześniej "dziękuję ci za te komentarze, zmusiły mnie one do przemyślenia tej całej sytuacji i wyciągnięcia wniosków!"), ale dlatego, że mnie w ogóle nie słuchasz. To nie jest rozmowa, jesteś uparta i mnie obrażasz. Żegnaj
te, anonim! nie spamuj tutaj niepotrzebnie - ludzie, którzy czytają tego bloga i oceniają zestawy nie mają ochoty czytać Twoich wypocin nt. jakiegoś bliżej nieokreślonego posta!
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńzerknelam jeszcze jednak czy odpisalas...ale nie zamierzam sie jakos specjalnie odnosic do tego. moge jeszcze raz napisac, ze nie obrazilam Cie. tak uwazam i mysle ze mam ku temu podstawy. powtorze uwazam, ze nie jestes zbyt inteligentna a Twoje odniesienia do moich wypowiedzi to dobitnie pokazuja. dlatego tez nie chce mi sie posiwecac na to duzo czasu i dlatego zjadam literki. co jednak nie wplywa na tresc nijak. nie jestem uparta. nie pytam w czym sie to przejawia, bo wiem ze nie uzyskam odp tak jak na poprzednie pytania. tez nie pytam czym jest to nic, ktorego nie rozumiem. nie prosciej napisac czego nie rozumiem a nie ukrywac to pod slowem nic..? (pytanie retoryczne..bo jednak msyle ze prosciej). nie no w sumie moze kiedys jeszcze wpadne ale juz mam inne podejscie do Ciebie. ogolnie szkoda. bo jednak fajnie jak ludzie sa madrzy. przynajmniej mnie to cieszy.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz, bardzo ładna bluzeczka...a jesienne zdjęcia piękne, też kocham taką jesień....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńTeż jeździłam rowerem w normalnych ciuchach, czasem też w spódnicach, obcasach ;) Traktuję rower bardziej jak środek transportu niż sport ;)
OdpowiedzUsuńFajne te jesienne zdjęcia :)