READ IN ENGLISH AT THE BOTTOM AND TAKE A PART IN MY GIVEAWAY!
Witajcie, ponieważ mój blog 4 dni temu obchodził 2 urodziny, postanowiłam zrobić coś szczególnego. Sukces danego bloga zależy oczywiście od jego autora, ale także od oglądających, odwiedzających, komentujących. Choć mój blog nie należy do najpopularniejszych, osobiście odczuwam, że odniosłam pewien sukces. Wiele przykrych słów i nie najlepszy odbiór moich ciuchów i postów 2 lata temu sprawił, że przemyślałam to i owo i udało mi się wielu rzeczy nauczyć. Zabawa ubraniami sprawia mi też dużo większą przyjemność niż kiedyś, otworzyłam się na pewne trendy i elementy (np. kwiaty, kolory) i podoba mi się to. Żeby jednak nie przedłużać, pragnę Wam, czytelnikom zadedykować urodzinowe rozdanie. Zacznę od zasad!
ZASADY
Och, jak ja nienawidzę rozdań, polegających na tym, żeby polubić to na FB, tamto na google, zostawić komentarz i tyle. Nie, nie, u mnie będzie inaczej. Choć szczególnie oryginalna też nie będę ;)
1. NIE musicie być moimi obserwatorami.
Nie chodzi mi o nacykanie widzów, to bez sensu. Niemniej zależy mi, aby nagroda przypadła komuś, kto choć trochę mnie zna i odwiedza. Zapraszam wszystkich, również osoby mieszkające za granicą.
2. Aby wziąć udział w rozdaniu należy pod tym postem pozostawić komentarz, w którym napiszecie waszą opinię o moim blogu (możecie w oparciu o pytania pomocnicze). Jeśli jesteście anonimowi (nie macie bloga) proszę pozostawcie swojego e-maila, abym mogła się skontaktować w razie czego!
- za co lubicie mojego bloga, za co lubicie mnie, dlaczego odwiedzacie bloga, co się wam w nim podoba, co ma pozostać takie jakie jest?
- co wam się nie podoba w moim blogu, co was wkurza, co wam się nie podoba, czego nie chcecie, czego brakuje, co powinnam zmienić, żeby blog był dla was ciekawszy i przyjemniejszy?
3. Aby wziąć udział w rozdaniu należy także podjąć próbę zgadnięcia jak mam na imię.
Jestem bardzo ciekawa na co wam wyglądam ;) To czy zgadniecie czy nie, NIE będzie miało wpływu na ewentualną wygraną, po prostu chcę abyście spróbowali coś wytypować.
Osoby, które wiedzą jak mam na imię (jest kilku takich odwiedzających) proszę o nie pisanie: "ja wiem, ja wiem, ona ma na imię...". Nie psujcie zabawy;)
4.Nie wiem jaki będzie odzew, więc na razie
wyznaczam termin zgłoszeń na 10 października.
W razie czego napiszę Wam o zmianach.
5. Po zakończeniu konkursu ja zdecyduję, kto otrzyma ode mnie upominek.
Wybiorę komentarz, który mi się najbardziej spodoba, co NIE oznacza, że będzie najmilszy!! Spodoba mi się komentarz obiektywny, kulturalny, konstruktywny, życzliwy, wyczerpujący itd.
UPOMINKI
A teraz zaprezentuję Wam co wybrałam w ramach prezentu. Cóż, nie jestem niestety bogata, więc budżet miałam ograniczony, tym bardziej, że rozważam nagrodzenie 2 osób takimi samymi zestawami. Mam jednak nadzieję, że to co przygotowałam spodoba się Wam! Wszystko starałam się utrzymać w jesiennym klimacie.
A teraz zaprezentuję Wam co wybrałam w ramach prezentu. Cóż, nie jestem niestety bogata, więc budżet miałam ograniczony, tym bardziej, że rozważam nagrodzenie 2 osób takimi samymi zestawami. Mam jednak nadzieję, że to co przygotowałam spodoba się Wam! Wszystko starałam się utrzymać w jesiennym klimacie.
1. Lakier Eveline Colour show, numerek 431, piękna opalizująca oberżyna, kolor w sam raz na jesień.
2. Lakier Simple Beauty mini, numer 313. Kolor bardzo jesienny, niczym opadające liście i smaczna zupa z dyni (mam kilka lakierów tej firmy i jestem zadowolona)
3. Kapsułki do kąpieli - wrzucić do wanny i cieszyć się pięknym aromatem
4. Rozgrzewająca maść końska, fantastycznie sprawdza się w zimne wieczory
5. Łatki - naprasowanki. Z łatwością wyczarujecie super modny look, np. taki jak u jednej z mych ulubionych blogerek w tym poście. W kilka chwil można odmienić każdą bluzkę czy marynarkę. Sama coś takiego chcę zrobić.
6. Maseczka głęboko nawilżająca (do każdego typu cery) - bo tego nigdy za wiele, prawda? Lubię maseczki tej firmy, dlatego zdecydowałam się tu na jedną z nich.
7. Opaska-guma w kwiaty z kokardką - 100% w moim guście, kobieca, romantyczna, w barwach jesieni, wygodna (mam identyczną, lecz beżową)
To zdjęcie miało bardziej na celu wyeksponowanie wrzosu, niż upominków ;)
ENGLISH
All you have to do to take a part in my giveaway is write a comment with your opinion about my blog. Please say why you like it, why you like me, why you visit me. I'd like to know also what you don't like in my blog, what I should change in your opinion.
Gifts:
1. Two nail enamel (aubergine and pumpkin like)
2. Deeply moisturizing face mask
3. Bath capsules
4. Patch which you can "glue" to your piece of clothes using an iron
5. Warming unguent
6. Floral head band with a bow
Pozdrawiam was, do usłyszenia!
Aaa, gdzie kupiłaś te cudowne łatki? :D
OdpowiedzUsuńWydaję mi się,że masz na imię Agnieszka,jak ja-pasowało by do Ciebie te imię ;)
OdpowiedzUsuńCzytam Twojego bloga od dłuższego czasu(ok 1 rok). Byłaś pierwszą szafiarką,blogerką jaką poznałam.Więc niezmiernie miło mi to pisać;).
Od razu spodobał mi się Twój sposób pisania-piszesz naprawdę bardzo ciekawie,z miłą chęcią czytam twoje posty.Lubię Twój styl-bardzo ładnie dobierasz ciuchy i dodatki.Lubię czytać pamiętniki-a Twój blog jest właśnie w tej formie.Podoba mi się w Twoim blogu,że wklejasz dużo zdjęć,bardzo je lubię!. Podobają mi się posty typu"jak przechowuję biżuterię","jak kupować sh".
Nie poznałam Cię osobiście,ale wyglądasz na bardzo miłą i zawsze radosną osobę,Twój uśmiech zawsze mnie motywuje ;)
Co mi się nie podoba?Notki mogłyby być częstsze.
Czego mi brakuje?. Zawsze masz ładny makijaż,więc może instruktaże "jak wykonać ten makijaż krok po kroku" ?. Albo np.mogłabyś stworzyć specjalną notkę,pod którą moglibyśmy zadawać do Ciebie pytania,a w kolejnej notce napisałabyś do tych pytań odpowiedzi...Może jakieś notki o kosmetykach,ich recenzje ?
Pozdrawiam.
imię to Olga lub Patrycja, sama nie wiem dlaczego : )
OdpowiedzUsuńNa blogu podobają mi się stylizacje, Twój uśmiech, to, że jesteś pogodna i że nie jesteś jak większość blogerek wieszakiem i prezentujesz ubrania, które na kobiecie wyglądają tak jak na wieszaku, lecz jesteś kobieca (to nie oznacza gruba lub nie szczupła! po prostu KOBIECA :))
No i oczywiście to, że nie kupujesz samych drogich ubrań, ale 'polujesz' w sh, udowadniając, że nie trzeba wydawać fortuny, by dobrze wyglądać:)
Natomiast niepodoba mi się szablon, wystrój bloga, nagłówek jest przeładowany, za dużo kolorowych literek, natomiast za blade tło : ). I jeszcze przydałyby się większe zdjęcia w lepszej jakości:)
to tyle;)
Ja niestety jeszcze nie poznałam na tyle Twojego bloga żeby móc go oceniać, ale będę częściej odwiedzać :)
OdpowiedzUsuńimię Ramona
OdpowiedzUsuńpodoba mi się szablon, akurat taki jak u mnie:) to że blog jest codzienny, nie ma tu nic na siłę, nie podoba mi się kolczyk w nosie ale tego nie zmieniaj hi hi
A może Monika? Podoba mi się Twój blog i dlatego tu zaglądam a NAJ! to Twój cudowny uśmiech....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńJa strzelam,że masz na imię Asia.
OdpowiedzUsuńUrzeka mnie Twój uśmiech, jesteś bardzo naturalna i prowadzisz bloga nie tylko szafiarskiego, ale w taki sposób, że można bez problemu wyobrazić sobie Twoje życie, charakter i codzienność. Brawo za to, że nie lansujesz się w drogich ciuchach i prezentach od firm, a propagujesz zasadę, że pieniądze nie decydują o świetnym wyglądzie - wystarczy kreatywność i wyobraźnia.
Poza tym emanujesz niezwykłą energią i optymizmem - zawsze gdy Cię widzę, automatycznie się uśmiecham.
Na Twoim blogu brakuje mi przepisów(wiem, że to irracjonalne, bo to blog "ciuchowy", ale tego mi brakuje;)).
I nie podoba mi się, że nie ma żadnych tutoriali, bo na pewno świetnie byś sobie z nimi radziła, a byłyby cenne dla wielu odwiedzających :)
Ja Twojego bloga i Ciebie lubię za całokształt :) Lubię w Twoich stylizacjach to, że nie ubierasz się jak większość blogerek co nie powoduje u mnie odruchu sama wiesz jakiego kiedy zobaczę 10 raz z rzędu tą samą szałowo modną rzecz ;) Podoba mi się też to, że napiszesz co u Ciebie słychać, że na zdjęciach pokażesz kawałek świata który zwiedziłaś :)
OdpowiedzUsuńNie ma czegoś w Twoim blogu co by mi się nie podobało. Gdyby tak było, że coś by mnie drażniło, to najzwyczajniej na świecie nie miałabym Cię w obserwowanych tylko w nosie :D
A jeśli chodzi o imię to jakoś Gosia mi do Ciebie pasuje ;)
Ps. Jeśli chodzi o tych co mówili Ci kiedyś przykre słowa. Też kiedyś miałam podobnie i wiem jak to jest. Ale wiesz co? Oni jak byli głupi będą głupimi nadal a my możemy się stawać jeszcze bardziej piękniejsze ;)
PODOBA MI SIĘ:
OdpowiedzUsuń- zdjęcia na blogu zawsze są zrobione w dobrym świetle i są dobrej jakości, dzięki czemu można sobie obejrzeć szczegóły stylizacji, zamiast zastanawiać się nad tym, co też przedstawia zdjęcie i jakiego koloru właściwie jest ten sweter?
- ilość tekstu: nie za dużo, nie za mało, w sam raz;
- ortografia i interpunkcja - nie znoszę, kiedy blogerki nie zwracają na nie uwagi albo wrzucają do zdań emotki; takie moje małe zboczenie, ale uważam, że jeśli ktoś szanuje swoich czytelników, powinien dbać o czytelność tekstu;
Co mi się nie podoba ;)
- zdjęcia jedzenia naprawdę nie są konieczne, zwłaszcza, że to nie jakieś cuda nie widy, a zwykła pizza czy talerz ciasteczek, nic ciekawego i wartego pokazania;
Czego mi brakuje:
- recenzji! Naprawdę lubię czytać recenzje i często pomagają mi w podjęciu decyzji o zakupie; kosmetyki czy ciuchy - bo o ich jakości też przecież można sporo napisać;
Nie mam zdolności medialnych, więc podejmę tylko marną próbę odgadnięcia twojego imienia - załóżmy, że jesteś Stefą ;)
A mnie się kojarzy jakieś radosne imię np. Ada, Kaśka, Monika :)
OdpowiedzUsuńNa bloga trafilam przez Polskie szafy, podoba mi sie w nim - nie wiem jak to określić - niewymuszonośc :D To znaczy, ze oglądając zestawy wielu szafiarek mam wrażenie, że zakladają na siebie ciuchy, jada robić zdjęcia, po czym zdejmuja z siebie to wszystko i wkładaja do szafy (a potem wystawiają na allegro). Są zatem przebrane, a nie ubrane. U ciebie tak nie ma - szczerość to najwiekszy plus tego bloga. Lubie tez kolorystykę strony :)
a nie lubię tego, że wiedza o polowaniach na ciuchy z SH mi się do niczego nie przyda, bo nie umiem tego robić :((((((((
Ilona, kokunio@gmail.com
Moim zdaniem masz na imię Ramona.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się w jaki sposób prowadzisz bloga.Wydaje mi się,ze dokładnie przemyślasz co napiszesz w kolejnej notce.Na twoim blogu wszystko mi się podoba.Mogę twój blog zaliczyć do jednych z najlepszych :) .Spodobało mi się to,ze nie chcesz,aby ludzie zapisywali się do obserwatorów.Widać,ze zależy ci na blogu,a nie na tym czy będą obserwatorzy,czy nie . ;p BRAVO !
Kilka miesięcy temu trafiłam na Twojego bloga, przeczytałam z dwa posty, wyszłam i zapomniałam. Jednak jakiś czas póżniej szukałam na różnych blogach informacji o sh i trafiłam na Twoją notkę właśńie o sh. Czytałam ją z wielkim zaciekawieniem i zachywcałam się skarbami jakimi znalazłaś. Od tamtego czasu jestem Twoim obserwatorem:) W swoim stylu pisania masz coś takiego, co przyciąga czytelnika i nie pozwala mu odejść. Ostatnio zastanawiałam się, czy nie zajmujesz się pisaniem zawodowo... A poza tym wyglądasz na bardzo miłą osobę:) A co do imienia to mi też pasuje do Ciebie Agnieszka.
OdpowiedzUsuńNo to się podlizałam :D
Pozdrawiam, Agata :)
sinusoidalna.poniecka@gmail.com
W takim razie przekaż blogowi wszystkiego najlepszego ;) Dwa lata to spory kawałek czasu, sama w maju obchodziłam takie "urodzinki" :) Obyś jeszcze wiele lat z nami była bo uwielbiam Twojego bloga!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńHej moja droga!!!! Dziękuję za zapytanie ale po prostu nie chcę Cię narażać na ewentualne koszty przesyłki do Niemiec! Ale jeśli chcesz mogę mimo to wypowiedzieć się na zadane przez Ciebie pytania :)
OdpowiedzUsuńLubię w Twoim blogu to, że stroje, które prezentujesz są różnorodne. Nie zamykasz się w jakichś określonych "ramach". Twój styl jest lekki i wyluzowany, no i co najważniejsze - adekwatny do Twojego wieku i figury (sic! nie cierpię tych przesadnie krótkich miniówek na bladych nogach, albo sztucznie postarzających się dzieciaków) - innymi słowy bliski mojemu:) Ponadto oprócz zdjęć pojawiają się też notki (które mają jakąś treść i nie są taką czczą paplaniną), co również uważam za + bo zwyczajnie lubię poczytać. Co mi się nie podoba? Jedno czego można się przyczepić to chyba szablon. Owszem jest czytelny, przejrzysty, ale jakoś tak bez polotu;) Wyglądasz na wesołą dziewczynę pełną humoru i wyobraźni, a szablon tego zupełnie nie oddaje. Jednak lubię Cię podczytywać i tak po prostu już jest;) Nie zmienia się przyzwyczajeń:P Poza tym w najnowszej notce pokazujesz szkołę, którą codziennie mijam w drodze na uczelnię, więc masz plusa za promowanie moich okolic, bo to mój rejon zamieszkania;) PS. Wyglądasz jak nic na MARTĘ:D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńgusia825@gmail.com
Też miałam brać bez obserwatorów, ale stwierdziłam że nie mam innego pomysłu, na dodatek już nic nie wpadło mi do głowy i ten wzięłam z bólem duszy :P zawsze mogłam zrobić konkurs ale stwierdziłam że też ciężko wymyślić jak codziennie myśli się tylko - "praca praca praca";D
OdpowiedzUsuńJa nie biorę udziału w rozdaniach bo nie miewam niestety szans na wygranie ale powiem Ci co myślę o Tobie jako bloggerce i o blogu;D
Moim zdaniem jesteś dziewczyną bardzo kreatywną, ponieważ masz styl, wydajesz się być charakterna i mimo widocznego spokoju sprawiasz wrażenie diablicy ;D Podoba mi się to że w lumpeksach umiesz wyszukać perełki, umiesz wydać dobrze skromne środki czego inni niestety nie potrafią chociaż mogą mieć czasem gorszą sytuację lub po prostu szukają rzeczy wyjątkowych. Jak na osobę która w większości ubiera się w second handach wyglądasz naprawdę zajebiście, raz wyglądasz jak cicha myszka, kiedy indziej wyglądasz odważnie, a czasem zwyczajnie, ale stylowo. I dodam że podoba mi się Twoja futrzana torba z Deichmana :D co do imienia popieram Lilianę bo na początku jak zobaczyłam Twojego bloga właśnie to sobie pomyślałam :)
Rozreklamować Ci jakoś rozdanie?:D
Przeglądam Twojego bloga od około 3 miesięcy. Nie wiem, czy to stosunkowo długo, by móc subiektywnie ocenić, co mi się podoba, a co ewentualnie nie ;-), ale uznałam, że tak! ;)
OdpowiedzUsuńPasuje mi do Ciebie tak wieeele imion. Zastanawiałam się Ramoną, ale ta odpowiedź padła już w jednym z komentarzy. Postrzegam Cię jako Kasia albo Joasia :)
Za co lubię Twojego bloga... Po pierwsze - za stylizacje. Imponuje mi to, że większość rzeczy, które prezentujesz na blogu, pochodzi z... second handu. I to nie byle jakie rzeczy - perełki, które same z chęcią bym przygarnęła do swojej szafy! :) Po drugie - za zdjęcia miejsc, które odwiedzasz, a także za zdjęcia różnych potraw i przysmaków. Jestem łakomczuchem, więc zawsze reaguję z entuzjazmem na żarełko! :D Po trzecie - lubię Twojego bloga ze względu na Ciebie! Mam wrażenie, że jesteś niezwykle ciepłą, sympatyczną osobą. Imponuje mi także to, że jesteś niezwykle rodzinną i przyjazną osobą - świadczą o tym chociażby zdjęcia, ale i to, jak czule wypowiadasz się o swoich najbliższych! :)
Naprawdę lubię Twojego bloga i nie uważam, żebyś musiała w nim cokolwiek zmieniać. Bardzo lubię Twoje stylizacje i recenzję przeróżnych rzeczy. Lubię sposób, w jaki piszesz, więc może życzyłabym sobie więcej jakiś relacji, własnych odczuć? Typu... jak kupować w second handach. Mistrzowski artykuł! :)
Pozdrawiam ciepło! :)
iga_naglak@vp.pl
Obiecałam, że napiszę, ale proszę nie uwzględniaj mnie w konkursie :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę (jak Lilianna) napisać, że masz na imię Ramona ale konkurs wtedy byłby tyle warto co mój, gdyby pytanie konkursowe było jak ja mam na imię :D Może Marta? Kurcze, to musi być strasznie zabawne czytać takie zgadywanki.
Zacznę od tego co mi się podoba: Twój styl ubierania. Nie jest jak setny blog niczym sponsorowany przez Zarę, H&M i co tam jeszcze w PL teraz jest na topie. Masz taki słodziutki styl. Trochę przypomina mi wcześniejsze lata Trolla (ten sklep, który oferował takie słodkie ubrania, teraz go już nie ma, ale pod koniec zmienił styl). Taki Pin Up z momentami elementami rockowymi :) Podoba mi się, że też piszesz więcej a nie typu "Nie wiem, co mam dzisiaj napisać. Nie mam pomysłu".
Teraz to gorsze :) Czyli czego nie lubię. Od jakiegoś czasu (i mam wrażenie, że może od momentu jak pisałaś o "bachorach" w lumpeksach) starasz się pisać tak by nikogo nie urazić. Czasami widziałam też Twoje komentarze u innych na blogach. Kiedyś pamiętam, że potrafiłaś jasno powiedzieć, że czegoś nie lubisz, coś Ci się nie podoba a nawet nazwać coś po swojemu. Teraz (tak to odbieram), że nie chcesz nikogo urazić i starasz się wszystko łagodnie napisać, albo zaraz po lekkiej krytyce piszesz dużo słodyczy. Chyba wolałam starą "Ramonies", która nie wybierała w zwrotach, wyrażeniach itp. Osobiście uważam, że po co Ci obserwatorzy, czy czytelnicy, którzy mogą pisać "właśnie straciłaś czytelnika". Bo tak właśnie wtedy było prawda? Myślę, że bardziej powinnaś pisać co Ci leży na duszy, a nie to, co innym by się spodobało :) Jeśli komuś nie pasuje, to niech spada :) Ja niedawno tak miałam, że ktoś próbował mnie zmusić (w komentarzach) bym coś konkretnego napisała, do czegoś się przyznała. Nic takiego. Jak go zignorowałam to dowiedziałam się, że straciłam czytelnika. To bez sensu. Wolę mieć 20 stałych, którzy mnie lubią za to jaka jestem, a nie mieć 200 tylko uważać na każde słowo. Bądź sobą i tyle :)
No i oprócz tego nie lubię jak rozpalasz moją ciekawość :D Piszesz o swoim życiu, że coś wielkiego/smutnego/niemiłego się wydarzyło ale co, to już nie napiszesz. To nie fair :) I jak tu człowiek ma Cię pocieszyć albo cieszyć się razem z Tobą? :) Ojej, tylko nie pisz mi, że to nie moja sprawa :D
Mam nadzieję, że teraz nie straciłam Ciebie jako czytelnika :D Bo co jak co, ale Ty czytelnikiem jesteś dla mnie bardzo wartościowym :D
Buziaczki!!!!!!!
Jestem tu pierwszy raz heh mile zaskoczona bo liczyłam na nudę a tu heh fajne foty takie naturalne świetne stylizacje itp tak trzymać :D
OdpowiedzUsuń1. Twojego bloga BARDZO cenię sobie za przepiękne naturalne zdjęcia, które są wielkim atutem Twojej strony - są niesamowicie przyjemne dla oczu i sprawiają, że odpływam w marzenia.. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój styl, nie jest sztuczny, bardzo do Ciebie pasuje. Wyglądasz na niesamowicie przyjazną i sympatyczną osobę i dlatego Cię uwielbiam ;*
Chyba nie ma rzeczy, której nie lubię w Twoim blogu.. No może tylko to, że masz tak mało obserwatorów. Zasługujesz na 5000 albo i więcej!
3. Pasuje mi do Ciebie imię Kasia! Wszystkie Kasie, które znam są bardzo pozytywne, non stop się uśmiechają i właśnie dlatego wytypowałam dla Ciebie to imię :)
wydaje mi sie że masz na imię Ramona :)
OdpowiedzUsuńNa twoim blogu podoba mi się niemal wszystko.Notki zawsze są na ciekawe tematy,podoba mi się wygląd bloga.Bardzo zaskoczyło mnie twoje zachowanie,gdy napisałaś ,ze nie trzeba zapisywać się do obserwatorów.Widać,że zależy ci na blogu i nie licze się dla ciebie tylko to,czy jest dużo obserwatorów,czy też nie :) Oby tak dalej! Pozdrawiam :)
P.S. : Liczę na częstsze notki :*
Kochani dziękuję za wszelkie komentarze! Jakoś tak sobie wymyśliłam, żeby ich nie publikować, żeby nie pokazywać wam co napisali inni, nie sugerować nic tylko zdać się na to co naprawdę WY chcecie napisać! Dlatego większość komentarzy jest nieopublikowana! Kilka jednak jest widoczne, ponieważ na pomysł niepublikowania komentarzy wpadłam dopiero później i po prostu było za późno by cofnąć te, które już widać. Także bez stresu nic nie zginie!!
OdpowiedzUsuńWitaj ! na twoim blogu najbardziej podoba mi się twój styl pisania. Jesteś oryginalną miłą i kulturalną osóbką. Czytam twojego bloga od niedawna ,ale bardzo mi się on podoba! Cieszę się ,że nie jesteś taka jak inni , że jeśli kupisz coś second-handzie to piszesz , że jest to z H&M czy jakiegoś innego sklepu tylko po prostu, że jest z SH. Masz bardzo oryginalny nick, który też przypadł mi do gustu. Podoba mi się też to , że posiadasz etykiety, gdzie można sobie znaleźć stylizacje na konkretną "okazję". Niestety minusów nie znalazłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Natek
P.S Może masz na imię Renata ? :D