Kochane, dziękuję wam bardzo za tyle cudownych komentarzy pod ostatnimi notkami (również tą z rozdaniem!). Jest mi tak przyjemnie z tego powodu, tym bardziej, że ostatnio zapotrzebowanie na ciepło i życzliwość są u mnie na wysokim poziomie. Także raz jeszcze dziękuję!
Dzisiaj postanowiałm odpowiedzieć na tag kosmetyczny, o którym zapomniałam. Nominowała mnie Asiunia. Wybaczcie, ale nie będę (przynajmniej na razie) przekazywała tagu dalej. Nominuję wszystkich, o! Z moich nominacji po poprzednim tagu nikt nie skorzystał, więc nie będę teraz na nowo się wygłupiać:)
Ale że nie lubię postów z samym tekstem, zdjęcia muszą być, chciałabym najpierw pokazać wam kilka z niedawno zrobionych.
Po pierwsze pochwalę się zkupem z SH sprzed tygodnia. Jeśli te buty były w ogóle noszone przez kogoś to może 2-3 razy! Stan idealny, cena ok 20 zł, kolejna perełka do kolekcji!
Przejeżdżając, oczywiście rowerkiem, po Półwiejskiej oko me dostrzegło z dala tego pięknego kwiata do włosów, no i nabyłam!
Miałam godzinę czekania w pobliżu Starego Browaru więc weszłam sobie do Superpharmu z nadzieją, że będzie jakieś promo na Biodermę. I było, a jakże! I na wodę termalną także, oszczędziłam dobre 50-60 zł
Pojawiło się parę razy pytanie jaki jest mój naturalny kolor włosów. Zaczęłam szukać zdjęć i znalazłam zapomnianą płytę z przepięknych wakacji w Darłowie 4 lata temu. Cała grzywka to mój naturalny kolor (na dole są resztki blondu i czerni). Rozważam powrót do niego!
A w niedzielę po pracy poszłam sobie z Jadzią na Cytadelę, posiedzieć na kocyku, popić piwko i porozkoszować się pogodą. I przyznam, że naprawdę będę ten czas wspominać jako jeden z milszych podczas tegorocznego lata (choć to październik, trudno nie zaliczyć tego dnia do tejże pory roku)
A w niedzielę po pracy poszłam sobie z Jadzią na Cytadelę, posiedzieć na kocyku, popić piwko i porozkoszować się pogodą. I przyznam, że naprawdę będę ten czas wspominać jako jeden z milszych podczas tegorocznego lata (choć to październik, trudno nie zaliczyć tego dnia do tejże pory roku)
Dobra, a teraz ten tag kosmetyczny! Zapraszam was także do posta o kosmetykach do makijażu, jaki napisałam pół roku temu, o TUTAJ. Większość kosmetyków w nim prezentowanych używam do dziś
1. Ile razy dziennie myjesz swoją twarz ?
Dwa, przy czym wieczorem dokładniej
2. Jaki masz typ cery ?
Mam cerę suchą, czasem ma się lepiej i jest normalna
3. Co jest obecnie twoim ulubionym produktem do mycia twarzy ?
Przyznam, że rzadko myję twarz jakimś żelem, mam w domu Garnier do suchej skóry i używam jak mi się przypomni. Natomiast zawsze zmywam dokładnie makijaż płynem micelarnym z Biodermy no i potem ciepłą wodą.
5. Jakiego kremu do twarzy obecnie używasz?
Od lat używam tego samego - Nivea soft. Rozważam czy nie nadszedł czas przerzucić się na coś porządniejszego, ale ten krem spisuje mi się idealnie i nie mam nawet ochoty szukać niczego więcej.
6. Używasz kremu pod oczy? Jeżeli tak, to jakiego ?
Nie używam
7. Masz piegi? Jeżeli tak, to gdzie?
Mam niewiele na nosie (i tylko latem). A szkoda, bo piegi bardzo mi się podobają.
8. Jakiego podkładu używasz?
Najczęściej używany zawsze był Maybelline Dream Satin Liquid, natomiast tego lata używam jakiegoś z Perfecty, którego dostałam jako gratis do czegoś. Był za ciemny na zimę, więc postanowiłam zużyć go latem i jestem z niego naprawdę zadowolona.
Natomiast podkładem idealnym jest dla mnie Estee Lauder Double Wear Light. Używałam go zawsze z próbek otrzymywanych w drogerii na wielkie wyjścia, ale wygląda na to, że niebawem zrobię sobie prezent i go w końcu kupię!
9. Jakiego korektora używasz ?
Całe życie używałam korektora w sztyfcie firmy Bell, ale kaaawał czasu temu kupiłam Manhattan Cover Stick i choć jest trochę za ciężki pod oczy (a tylko tam stosuję tego typu kosmetyki) to używam go codziennie i końca nie widać!
10. W jakiej tonacji jest twoja cera?
Nie wiem, trudno mi to ocenić. Wiem tylko, że niedobrze mi w beżach, zgniłościach, kolorach ziemi... co to może oznaczać?
11. Co sądzisz o sztucznych rzęsach?
Kupiłam sobie kiedyś z myślą o jakiejś imprezie, ale chyba złe wybrałam, za duże, bo efekt nie był tylko sztuczny i nienaturalny, ale wręcz komiczny. Więc właściwie zdania nie mam! Natomiast na pewno przyjdzie czas, że jakieś porządnie wypróbuję.
12. Jakiej mascary używasz?
Od dłuższego czasu jedyną maskarą jaką lubię jest Rimmel Volume Flash Curved Brush. NAPRAWDĘ podkręca rzęsy, a moje są wyjątkowo smutne, "patrzą" zawsze w dół! Kiedyś miałam Max Factor 2000 Calories i zastanawiam się czy znowu nie nabyć.
13. Czego używasz do aplikowania makijażu ?
Pędzli oczywiście, jeśli chodzi o makijaż oczu i brwi, pudry i takie tam. Podkład zaś nakładam palcami.
14. Czy używasz bazy pod makijaż ?
Nie.
15. Czy używasz bazy pod cienie?
Nie. Mam to szczęście, że moje powieki nie są tłuste i jeśli cień nie jest jakiś totalnie beznadziejny to trzyma się cały dzień.
16. Ulubiony kolor cienia do powiek ?
Niedawno powiedziałabym fiolet i chyba nadal tak jest, choć ostatnio jak pewnie wiecie niemal nie używam cieni do powiek. No i brąz, brąz to podstawa. Natomiast fatalnie wyglądam w zielonym makijażu!
17. Kredka do oczu czy eyeliner w płynie ?
Oczywiście, że eyeliner! Noszę się z zamiarem zakupu eyelinera w żelu, pędzelek już mam. Na razie używam eyelinera w płynie z Essence. Kredki używam tylko jak się mega śpieszę, albo zależy mi na minimalistycznym, delikatnym makijażu.
18. Ulubiona szminka?
Ostatnio zdecydowanie, i nie zdziwię tu stałych czytelników mego bloga, jest to Rimmel Lasting Finish kolor ALARM.
Na drugim miejscu twardo się trzyma Rimmel Hydra Renew kolor ELECTRIC PLUM
19. Ulubiony błyszczyk ?
Ostatnio rzadko używam błyszczyków. Mam kilka w kosmetyczce, np. z Bell Light Colour i jestem zadowolona.
20. Ulubiony róż
Mam w zasadzie jeden, ale jego zakup był strzałem w 10! Mam tu na myśli róż Wibo w ślicznym zimnoróżowym kolorze.
21. Kupujesz kosmetyki za pośrednictwem Internetu ?
Jeszcze mi się nie zdarzyło, może kiedyś.
22. Kupujesz kosmetyki od ulicznych sprzedawców/na bazarku ?
Zdarzyło mi się może kiedyś, 100 lat temu, ale teraz już nie. Mam swoje ulubione, niedrogie firmy i zakupów dokonuję w Rossmanie lub Naturze, ewentualnie w drogerii osiedlowej.
23. Zbrodnia w makijażu, której nie możesz przeżyć ?
Tapeta niczym szpachlą nałożona, cieniutkie makaroniki zamiast brwi oraz czarrrrne brwi do jasnych włosów.
24. Czy lubisz kolorowe makijaże ?
Tak, natomiast rzadko mam na takie ochotę. Raczej ostatnio nie szaleję w tym temacie.
25. Jeżeli miałabyś wyjść z domu, używając tylko jednego produktu co by to było ?
Korektor pod oczy, mam straszne cienie. Jeśli akurat by nie były widoczne, bo się np. wyspałam, to postawiłabym na tusz do rzęs.
26. Wychodzisz z domu bez makijażu ?
Zdarza mi się, gdy wychodzę na osiedle. Naprawdę nie chce mi się robić makijażu (a potem trzeba go przecież zmyć! Czego nie znoszę!) jeśli idę tylko po drobne codzienne zakupy. Natomiast na uczelnię, załatwić sprawy, na spotkanie z kimś, nie mówiąc o imprezie mam zawsze makijaż, choćby opierający się tylko na podkładzie, tuszu do rzęs i różu, wolę jednak zdecydowanie mocniejsze.
27. Czy uważasz, że dobrze wyglądasz bez makijażu ?
Uważam, że nie wyglądam dobrze bez makijażu. To jeszcze oczywiście zależy od mego samopoczucia, wyspania, opalenia się, ale generalnie nie jest za pięknie. Inna sprawa, że przez ostatnie miesiące bywały długie dni, podczas których nie wychodziłam z domu, więc przyzwyczaiłam się do swego oblicza w naturalnej odsłonie.
28. Chciałabyś chodzić na lekcje wizażu/makeup'u?
Czemu nie, ale parcia nie mam. Sama nauczyłam się wszystkiego co związane z makijażem i mój poziom wiedzy mi w miarę odpowiada.
29. Która firma kosmetyczna jest dla ciebie najlepsza?
Gdybym się zaczęła zastanawiać, rozważać za i przeciw to bym utknęła przy tym pytaniu do rana. Natomiast mogę powiedzieć czego najwięcej jest w mojej kosmetyczce: zdecydowanie firmy Rimmel. Sporo też jest Essence.
30. Czy zdarza ci się niezdarnie nałożyć makijaż
Zdecydowanie zdarzało mi się kiedyś. Jak sobie przypomnę mój makijaż z czasów liceum to trochę mi głupio. Dziś mam już dużo większą wprawę, natomiast faktycznie kilka razy odkryłam już na dworze, że mam placki z bronzera czy różu, albo cienie nie najlepiej roztarte (ale to dlatego, że mam fatalne światło w łazience:P). I niestety zdarza mi się, że po jakimś czasie na dolnej powiece rozmazuje mi się tusz albo cienie, szczególnie przy mocnym makijażu.
MIŁEGO WIECZORU
Fajnie tak poczytać o Tobie różne ciekawostki!!! Super, że zrobiłaś ten tag :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo mi się podobają Twoje buty z SH, masz niesamowite szczęście do nich. Co jedne to piękniejsze. Ja zawsze widziałam u siebie totalne badziewia :)
Te buty super, podoba mi się "zakrzywiony" obcas.
OdpowiedzUsuńjak na moje oko jesteś latem :)
OdpowiedzUsuńto apropo pytanie nr 10 ;)
fajne butki:)
OdpowiedzUsuń